środa, 29 września 2010

Skrótowo

Mam dużo do napisania, ale w ogóle nie mam czasu. Nawet na fejsa nie wchodzę!

Najważniejsze: waga drgnęła, pierwszy miesiąc kończę wynikiem -3,2 kg więc po wszystkich opisanych tu perypetiach — chyba nie jest źle.

1 komentarz: